Komentarze (0)
Dzien dobry.
Nazywam sie Osa i wkurza mnie, ze nie moge za jasna cholere na angielskim windowsie w Czechach wykombinowac, jak moc uzywac polskich liter. Ale spoko, dojde do tego, o ile mi sie nie znudzi.
Jest to notka zaczynajaca, bo od czegos trzeba zaczac.
Nazywam sie Osa.
Mieszkam w Czechach od prawie 4 lat (brakuje 9 dni).
Jestem ze Slowakiem, ktory zdradzil mnie ( tego co wiem) 2 razy, 3,5 roku.
Niedawno zmienilam prace.
Ale po kolei... :)